Boże Ciało - wzrusza mnie bardzo. W tym roku patrzyłam na procesję także oczyma stojącego tuż obok Fina. Totalny folklor? Nuda? Zachwyt? Nuda? Ciekawe o czym myślał? Ja wzruszona. Dziewczyny w bieli.
Jedzenie. Kolczyki z czereśni. Obiady proste i zdrowe, ach...
R&R - remonty i rękodzieło. Ja ze szlifierką na balkonie oraz nowe stare skrzynki.
Wakacje. Basen pod wiśnią, rodzinne spotkania, warzywa z krzaka, wytarte w koszulkę...
- Mamo coś bym zjadł.
- Zerwij sobie pomidorka.
Nad morzem. Pod namiotem. Tak, tak. Pojechaliśmy naszą dużą rodziną pod namiot, chyba o tym nie pisałam:-).
I powrót do szkoły, to też jeszcze lato...
Wakacje, ach..... pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na moim kameralnym blogu zaczęło pojawiać się dużo spam'u... Zdarzyło się nawet, że przedostał się przez zabezpieczenia bloggera i został opublikowany jako komentarz. Stąd moja decyzja o moderowaniu komentarzy. Dziękuję za każdy niespamowy komentarz :-).