To moje wielkie odkrycie! Znalazłam przepis na Pinterest, a właściwie kilka i w trakcie przygotowywania zmieniłam kilka rzeczy. Dlaczego odkrycie? Masa jest tak samo osiągalna i łatwa do przygotowania jak masa solna, ale jest od niej lepsza, według mnie. Największe zalety zamieściłam w tytule: jest biała i jednolita. I podobnie jak masę solną przygotowuje się ją z produktów spożywczych. Dzięki temu z powodzeniem można używać do jej przygotowania garnka z kuchni i formować za pomocą wykrojników do ciasteczek. Jest bardzo przyjemna i łatwa w obróbce, więc spokojnie można bawić się z dziećmi.
Sami zobaczcie jakie to proste! Sodę zakupiłam na allegro w opakowaniach po 1 kg. Mąka ziemniaczana jest w każdym sklepie spożywczym. I to wszystko, czego potrzeba. Oczywiście na allegro można zakupić też gotowe masy plastyczne (są to jakieś glinki, tak myślę). Jeśli temat Was wciągnie to warto zapoznać się z przepisami na zimną porcelanę. Tą przygotowuje się także z kleju, dlatego ja nie skorzystam.
Masa plastyczna z sody.
Składniki:
1 szklanka sody oczyszczonej
1/2 szklanki skrobi ziemniaczanej *
3/4 szklanki wody
* W oryginalnym przepisie stosowano skrobię
kukurydzianą.
|
Masę zawinąć w wilgotny ręcznik i pozostawić do wystudzenia na około 30 min. Ręcznik musi być wilgotny, ponieważ gorąca masa szybko obsycha i tworzy suchą skorupkę. |
Po wystudzeniu zagniatać masę przez 5-10 minut. Nabierze wtedy jednolitego, gładkiego wyglądu i plastyczności. Teraz można ją wałkować i wycinać kształty. Otwory do zawieszek można wycinać słomkami. |
Na wykorzystanie masy sodowej nasza kreatywność z pewnością znajdzie sposób. Już standardowe wykrojniki do ciasteczek dają duże pole do popisu. U nas na święta zawisło sporo gwiazdek. Zawieszki wykorzystałam też do podpisywania prezentów. Wystarczy wykroić kieliszkiem, czy szklanką koła i namalować na nich prostą grafikę. Dwie dziurki - guzik. Ja swoje grafiki malowałam pędzelkiem i farbą akrylową, ale spokojnie można wykorzystać marker. Reasumując: girlanda, łańcuch, karuzelka (mobile), zawieszki, guziki, z pewnością o czymś nie pomyślałam. Wczoraj na przykład trafiam na śliczne mobile o TUTAJ . A u mnie w pokoju:
Powodzenia i przyjemności życzy Wam
Ja mam przepis na oliwce kosmetycznej ,ale Twój przepis jest jeszcze prostszy :))Miałam kombinować na Boże Narodzenie ,...brakło czasu ,może teraz się uda :))Fajne ozdoby stworzyłaś:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki :-) Przepis jest super prosty, dlatego tak mnie zachwycił :-)
UsuńZawieszki śliczne! Też robiłam tą masę i zgadzam się z Tobą, że jest lepsza od zwykłej masy solnej:) do tego ładnie się mieni:))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście mieni się troszkę :-) Cieszę się, że skorzystałaś. Mnie cieszy gdy coś jest też łatwo dostępne. Pozdrawiam.
Usuń