niedziela, 16 lutego 2014

Torebka dwustronna - sztuk 1.



Z okazji urodzin miłej koleżanki z przedszkola powstała taka torebka. To już mała tradycja moich dziewczyn - wybierają tkaniny, z których później ja szyję tulipanowe torebeczki dwustronne :-)


.... a z drugiej strony...


Torebeczki opatrujemy etykietką, czasami nawet pod kolor :-) Piszemy o tym, że to jedyna taka torebka na świecie :-) uszyta przez jedną mamę. I że torebka jest trochę magiczna, po przewróceniu na drugą stronę to inna torebka. Mam nadzieję, że się spodobała :-)


No to wracamy do szkoły i przedszkola :-) Przyjemności :-)


6 komentarzy:

  1. Dziewczynom torebek nigdy za dużo :-) Męskim odpowiednikiem byłby pas na narzędzia? Worek marynarski? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podążam tym właśnie tropem ;-) Torebek nigdy za dużo ;-)

      Usuń
  2. Torebka się bardzo spodobała. Marysia się bez niej nigdzie nie rusza. Ostatnio starsza siostra negocjowała wypożyczenie jej co jej się z trudem udało. Poza tym dydykacja była bardzo oryginalna i przypadła Marysi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie! Cudownie! Szalenie mi miło :-) Pozdrawiam :-) To są te chwile... dla których szyję ;-)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Takie drobiazgi jak etykietki - niby nic, ale jednak...

      Usuń

Na moim kameralnym blogu zaczęło pojawiać się dużo spam'u... Zdarzyło się nawet, że przedostał się przez zabezpieczenia bloggera i został opublikowany jako komentarz. Stąd moja decyzja o moderowaniu komentarzy. Dziękuję za każdy niespamowy komentarz :-).