Z mojego okna mam widok na ulubione miejsce na naszym osiedlu. Chodzę tam na spacery z dziećmi i aparatem. Przez dwa dni nasza łączka była magiczna...
A po 2 dniach pięknej szadzi przyszła odwilż...
Uwaga! Za chwilę nastąpi szok termiczny... Ta sama ulubiona łączka i spacer, w różnych (bardzo) porach roku. Często tam bywam, niestety ludzie wyrzucający śmieci też... Przyroda sobie poradzi, pisałam w TYM WPISIE, jakie wrażenie robi na mnie jej moc, ale tak mi przykro jak na to patrzę...
Mam nadzieję, że zima jeszcze wróci w pełni mocy. Serdecznie Was pozdrawiam.
Fajne ujęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
UsuńJak stare muszą być dzieci,żeby dało się z z nimi i aparatem wyjść na spacer?
OdpowiedzUsuńHa ha, dobre pytanie! Te dwie sztuki mają 6 i 8. Nie trzeba ich tak bardzo pilnować, ale muszą być na oku ;-)
Usuń