Jak już wspomniałam ostatnio z okazji urodzin powstało kilka gadżetów. Jako pierwsze pokazuję dziś piórniko-kosmetyczki. Uszyłam od razu dwie sztuki. Druga już wkrótce powędruje do nowej właścicielki. Moje dziecko ma oczywiście wiele różnych pomysłów na wykorzystanie poniższych :-)
Model Nr 1 prezentuje się następująco:
Model Nr 2 wygląda tak:
Etui na telefon, który służy właściwie do słuchania muzyki. Z tego powodu etui ze szlufkami na pasek oraz zawieszką na smycz. W zależności jak wygodniej go nosić.
Sakiewki na karty czyli nowe hobby. Chyba każdy przechodził etap zbieractwa, pewnie mamy to praprzodkach ;-) Helena zbiera karty z filmu "Gwiezdne wojny". Jest filmem zafascynowana i już. Karty zaczynały wymykać się spod kontroli, no to machnęłam sakiewki ;-) Ozdobiłam je charakterystycznym napisem i obszyłam sznurkiem. Już dawno chciałam wypróbować taki sposób zdobienia. Nawet moje uszyte świąteczne pierniki miały elementy sznurka, ale to było szycie ręczne. Tutaj sznurek przyszyłam zyg-zakiem, bardzo fajna i niekłopotliwa robota :-)
Woreczki w trakcie szycia. Nie zdążyłam jeszcze zrobić zdjęcia gotowych, bo są w ciągłym użyciu. Woreczki jak woreczki, zaciągane na sznurek ;-) |
To byłoby na tyle urodzinowych prezentów :-) Pozdrawiam
Cudne kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Materiał (IKEA) robi swoje :-)
Usuń