Jeszcze jeden wpis z naszej łączki. Dziewczyny namówiły mnie na szycie torebek takich, które zmieszczą trochę więcej. A jak już szyłam te torebki to okazało się, że jedna potrzebuje do tego piórnika. A druga to z tego materiału jeszcze worek widziała... Co mi szkodziło? Uszyłam ;-).
Torebki są bardzo proste. Zmieszczą spokojnie format A4 (można je zabrać na zakończenie roku szkolnego i schować świadectwo z paskiem (!!!). Zamykane na zamek, więc żaden skarb (kamyk, piórko) z wycieczek szkolnych nie wypadnie. Pasek regulowany, niech rośnie jak One (szybko).
Jeśli zastanawiacie się dlaczego dziewczynka wyciąga jęzor... zaczęło padać, wiadomo....
Pozdrawiam wakacyjnie :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Na moim kameralnym blogu zaczęło pojawiać się dużo spam'u... Zdarzyło się nawet, że przedostał się przez zabezpieczenia bloggera i został opublikowany jako komentarz. Stąd moja decyzja o moderowaniu komentarzy. Dziękuję za każdy niespamowy komentarz :-).